Sergio Perez będzie musiał spędzić przynajmniej jeszcze jedną noc w szpitalu Księżnej Grace w Monako.
Perez, który podczas wczorajszej czasówki mocno roztrzaskał bolid na szykanie za tunelem, nie doznał poważniejszych obrażeń, a lekarze zdiagnozowali u niego jedynie wstrząśnienie mózgu i stłuczenie uda.Dzisiaj rano Meksykanin został po raz kolejny przebadany przez lekarzy, którzy postanowili pozostawić go w szpitalu na kolejne 24 godziny obserwacji. Jutro Perez przejedzie kolejne badania a lekarze zadecydują czy konieczny będzie dalszy pobyt w szpitalu.
29.05.2011 13:21
0
Czy jedzie ktoś za niego?
29.05.2011 13:23
0
nie, nie moze, nie bral udzialu w zadnym treningu.
29.05.2011 13:33
0
Sergio - dużo zdrowia człowieku.
29.05.2011 13:53
0
2. Właściwie nigdy się nad tymi procedurami nie zastanawiałem. Czyli teoretycznie gdyby rozbił się wczoraj Buemi, to Ricciardo mógłby wystartować? Oczywiście wiem, że musiałby to zrobić z ostatniego miejsca, ale sama możliwość byłaby ciekawa.
29.05.2011 13:54
0
i tak by chyba nie mial za bardzo czym jechac:)
29.05.2011 13:55
0
Aż strach pomyśleć co by było gdyby nie system HANS .....
29.05.2011 13:57
0
już za chwilę już za momencik Formula 1 zacznie się kręcic.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się